Politycy PiS: partia jest wrażliwa społecznie • Aktualności • IV Kongres Prawa i Sprawiedliwości - Nasza Ojczyzna, Nasza Przyszłość.

Do rozpoczęcia kongresu pozostało:
 
IV Kongres PiS

Aktualności

29
czerwca
2013

Politycy PiS: partia jest wrażliwa społecznie

Prawo i Sprawiedliwość jest wrażliwe społecznie, nigdy nie było liberalne – przekonywali w sobotę politycy PiS podczas panelowej debaty dotyczącej pracy, w tym Narodowemu Programowi Zatrudnienia.

Panel poświęcony pracy odbywa się w ramach obradującego w Sosnowcu Kongresu PiS. Narodowy Program Zatrudniania zakłada m.in. obniżenie wysokości składek na ubezpieczenia społeczne na obszarze gmin szczególnie dotkniętych bezrobociem; pożyczki i kredyty udzielane z Funduszu Wspomagania Zatrudnienia i Funduszu Wspierania Przedsiębiorczości ludzi młodych.

Przewiduje też odliczanie od podstawy opodatkowania kwoty stanowiącej równowartość jednego miejsca pracy; preferencje podatkowe dla osób zatrudniających absolwentów szkół; zwrot zapłaconego podatku dla przedsiębiorców zatrudniających absolwentów i wsparcie finansowe dla pracowników zatrudnionych na terenie małego miasta lub wsi.

Projekt wprowadzający zmiany postulowane przez PiS został odrzucony przez Sejm w maju. W sobotę politycy PiS zapowiedzieli, że wprowadzą do NPZ zmiany i ponownie będą zabiegać o jego przyjęcie. Przekonywali, że jest to najlepsza odpowiedź na rosnące bezrobocie, szczególnie wśród młodych ludzi.

„PiS jest wrażliwe społecznie. Nasze środowisko nigdy nie było liberalne wbrew temu co mówią niektórzy. Niewidzialna ręka rynku nie spowoduje wzrostu zatrudnienia w naszym kraju” – podkreślił szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.

Prof. Ryszard Bugaj zwrócił m.in. uwagę na zbyt słabą – jego zdaniem – pozycję pracowników w Polsce. Wezwał polityków PiS, aby przyczynili się do „cofnięcia skrajnie liberalnej polityki” w tej sprawie.

„Sytuacja polskiego pracownika jest gorsza niż w przeciętnym, europejskim kraju. W ciągu kilku ostatnich lat obserwujemy wymuszanie pracy bez statusu zatrudnionego, w kierunku tego co nazywamy potocznie umowami śmieciowymi. Pod koniec lat 90. grupa, która znalazła się w tej sytuacji była stosunkowo nieliczna, dziś jest całkiem duża” – zauważył.

„Fakt, że mamy tyle umów śmieciowych jest zapowiedzią tego, że w przyszłości emerytury trzeba będzie płacić z budżetu państwa, ze zwiększonych podatków” – dodał ekspert.

Prof. Bugaj dowodził też, że w Polsce następuje proces marginalizacji związków zawodowych. Zwrócił także uwagę na nierówności w zarobkach. Zaznaczył, że w Polsce mamy najwyższe w Europie wynagrodzenia kadry kierowniczej w stosunku do przeciętnej płacy.

B. szef NSZZ "Solidarność", poseł PiS Janusz Śniadek mówił o rządowym projekcie ustawy, który ma uelastycznić rozliczanie czasu pracy. Jak podkreślił, rząd uzasadniał, że „ustawa ma poprawić konkurencyjność gospodarki przez obniżkę kosztów pracy”. Oznacza to – zdaniem Janusza Śniadka – zmniejszenie wynagrodzeń pracowników.

Podwyższenie wieku emerytalnego i obniżenie wieku obowiązku szkolnego – w ocenie Janusza Śniadka – skutkuje tym, że „okres aktywności zawodowej każdego Polaka zostaje wydłużony o około 5 lat”.

„To jest zablokowanie dla pięciu roczników naturalnej wymiany pokoleń na rynku pracy” – ocenił. Pięć pokoleń to jest ponad milion osób, na które – mówił poseł PiS – Polska wydaje wyrok „emigracja albo bezrobocie”.

Podczas kongresu PiS w sobotę i niedzielę odbędzie się kilkanaście paneli dotyczących programu PiS, w tym m.in. o pracy, wsi, infrastrukturze i energetyce, polskim przemyśle, Polsce w Europie i na świecie, służbie zdrowia, wymiarze sprawiedliwości, emeryturach, samorządzie, edukacji, młodzieży i kulturze.

Źródło: PAP
Prawo i Sprawiedliwość
ul. Nowogrodzka 84/86
02-018 Warszawa
tel.: (+48) 22 6215035, faks: (+48) 22 6216767, e-mail: biuro@pis.org.pl